Dziś miałam luźniejszy dzień, więc postanowiłam dodać więcej smaków w przygotowywanym obiedzie. Wypróbowałam panierkę paprykowo-czosnkową z białkiem jajka i łyżką mąki żytniej. Niestety odkleiła się podczas smażenia na teflonowej patelni, ale nie zmarnowała ;)
Postawiłam na dodatki w postaci kalafiora i jabłka z kukurydzą do pełnoziarnistego ryżu. Po wymieszaniu z łyżką jogurtu wychodzi coś niesamowitego :) !
Bieg na 8 km bardzo udany.. Reszta dnia niestety polegała na kręceniu się bez celu i sprzątaniu mieszkania. Jutro siłownia, a przed nią małe przebieżki w lesie w celu dotrzymania towarzystwa początkującemu koledze :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz